Skip to main content

Od zawsze marzyłam, żeby mieć specjalne miejsce w ogrodzie, gdzie na stałe będę miała dostęp do świeżych ziół. Taki aromatyczny zielnik daje niezwykłe poczucie zadomowienia, z drugiej strony przenosi do wspomnień z południowej Europy. Warto rozpocząć swoją przygodę z ziołami od tych wieloletnich, czy dwuletnich, a z czasem wprowadzać także jednoroczne, które będą świetnym dodatkiem do potraw.

Warto pamiętać, że zioła są niezwykle pomocne w warzywniku, który potrzebuje zapylaczy. Są więc idealnym rozwiązaniem wzbogacającym nasze uprawy. Wykorzystamy je w kuchni, ale także znając ich dobroczynne właściwości w ziołolecznictwie, czy domowej kosmetyce.

Zioła jednoroczne

Najbardziej popularne i szeroko wykorzystywane zioła jednoroczne w naszej kuchni to m.in. koper ogrodowy, bazylia, kolendra (zarówno świeże jej liście, jak i nasiona), czy majeranek. Dobrze znane są także jednoroczne kwiaty, takie jak nagietek i rumianek, mające wiele właściwości, w tym przeciwzapalne.

Zioła dwuletnie

Do najbardziej popularnych na naszych stołach i w ziołolecznictwie ziół dwuletnich należy m.in. dziewanna wielkokwiatowa, dorastająca do wysokości 2 metrów z charakterystycznymi żółtymi kwiatami, która ma działanie wykrztuśnie i łagodzące. Roślina dwuletnia to także kozłek lekarski, czyli popularna waleriana, której korzeń jest stosowany przede wszystkim ze względu na jego walory uspokajające i nasenne. Na polskich stołach króluje też kminek, którego owoce pobudzają soki trawienne i działają rozkurczowo, jest też często wykorzystywany w polskiej kuchni.

Zioła wieloletnie

Do tych najchętniej uprawianych ziół wieloletnich w ogrodach, a wykorzystywanych w potrawach i napojach, zaliczana się mięta. Tuż za nią plasuje się lawenda, często zdobiąca nasze rabaty, znana z właściwości uspokajających, ale też odstraszających komary. Podobnie jest z melisą, znajdującą zastosowanie przy nerwicach czy bezsenności. Kolejny jest dziurawiec zwyczajny, który jest przeznaczony do leczenia układu pokarmowego.

Zioła wieloletnie, które najchętniej wykorzystuję w kuchni to: oregano, lubczyk, rozmaryn, tymianek, szałwia i lekko zapomniany estragon.

Zbiór i suszenie

To o czym warto pamiętać to odpowiedni moment na ścięcie ziół, by przed zbiorem nie rozpoczęły kwitnienia. Zioła związujemy i zawieszamy w odpowiednim miejscu do całkowitego wysuszenia. Dzięki temu mamy do nich dostęp zarówno w trakcie sezonu, jak i w zimie, gdy szczególnie potrzebujemy wsparcia ich drogocennych składników.