Skip to main content

Pierwsze dni września boleśnie uświadamiają, że lato powoli zaczyna być już tylko historią. Choć nadal dni są ciepłe a słońce potrafi mocno przypiekać, to jednak zmrok zapada szybciej, a na rabatach, pośród bujnej jeszcze zieleni, widać coraz więcej przekwitłych roślin. Odcienie fioletu i różu coraz częściej zastępują typowe dla jesieni żółcie i pomarańcze. Robi się trochę nostalgicznie, bo już mało czasu na ogród, już nie da się naprawić błędów w warzywniku, które wiosna i wczesne lato jeszcze by wybaczyły.

A przecież wcale nie musi tak być. Jakby tak postanowić, że z jesieni wyciskamy co tylko się da, to może się ona okazać nie mniej piękną niż wiosna porą roku. Taką co pachnie dymem i korzennym ciastem, cieszy oczy dyniami ułożonymi przy wejściu i chryzantemami, które w donicach zastępują nieco już zmarniałe werbeny, taką co smakuje kiełbaską z ogniska zajadaną po długim spacerze i ziemniakami z popiołu.

Spróbuj cieszyć się jesienią. Kup tak dużo dyń, jak tylko możesz sobie pozwolić. O tej porze roku rolnicy sprzedają je za grosze. Zwykle trzeba po nie pojechać na pole, ale wtedy zabawa jest jeszcze lepsza. Czasami dobre promocje na dynie mają tez supermarkety. Kup takie, jakie Ci się podobają, ja najbardziej lubię różne rozmiary tej samej odmiany, kompozycja wydaje mi się wówczas bardziej estetyczna. Poukładaj dynie przy wejściu do domu, na ławkach, na rabatach i gdzie tylko masz ochotę. Niech ich będzie dużo, niech sąsiedzi widzą, że świętujesz jesień 😉 Dynie, i małe i duże, świetnie też wyglądają w domu.

Doskonałym uzupełnieniem dyń, ale też po prostu piękną ozdobą, są chryzantemy. Producenci sadzą je w takich ilościach, że ceny nie są wcale porażające, każdy może znaleźć egzemplarz dla siebie. Lepiej jednak nie szukać ich w supermarketach, a u rolników, na przykład poprzez portale aukcyjne. Dwie chryzantemy przy wejściu do domu lub na balkonie sprawią, że uśmiechniesz się dwa razy częściej 😉

Chryzantemy to też świetne wypełnienie do donic, w których dotychczas rosły letnie kompozycje. Wiele z nich zmarniała z powodu upałów, więc lepiej je wyrzucić na kompost, te które jeszcze się nadają wystarczy przyciąć. Przy sprzyjającej pogodzie chryzantemy potrafią pięknie wyglądać w donicach nawet przez trzy miesiące.

A może zrobisz wianek z owoców jesieni, który pięknie przyozdobi drzwi wejściowe? Albo postawisz wielki kosz kasztanów przy wejściu? Pomysłów na jesienne dekoracje jest naprawdę mnóstwo!

To jak, namówiłam Was na świętowanie jesieni?