Skip to main content

To takie ciasto, które w sezonie truskawkowym jest u nas niemal co tydzień. Przygotowuję je albo w tradycyjnej wersji tarty, albo w formie malutkich tartaletek. Truskawki to oczywiście tylko jedna z opcji dekoracji, można użyć dowolnych owoców, które będą pasowały do masy mascarpone (np. borówek, jagód, brzoskwini z puszki).

Składniki na spód:

  • 100 g masła
  • 100 g cukru pudru
  • szczypta soli
  • 250 g mąki tortowej
  • 2 jajka

Składniki na masę z mascarpone:

  • 250 g serka mascarpone
  • 200 g śmietanki 30%
  • 4 łyżki cukru-pudru

Dekoracja:

  • ok. 500 g truskawek i ok. 200 g borówek
  • galaretka, najlepiej krystaliczna

Przygotowanie:

  • przygotowanie ciasta warto podzielić na dwa etapy. Np. wieczorem jednego dnia upiec spód, drugiego przygotować „nadzienie”. Zanim na spodzie ułożymy masę mascarpone musi być on dobrze wystygnięty.
  • na stolnicy mieszkamy wszystkie składniki na tartę i szybko zagniatamy aż będzie gładkie. Następnie owijamy je folią i w wkładamy do lodówki na ok. 2 godziny. Po wyjęciu z lodówki ciasto rozwałkowujemy na 3 mm i wykładamy nim formę do tarty (najlepiej o średnicy 23 cm). Spód nakłuwamy widelcem, kładziemy na niego papier do pieczenia i obciążnik (np. fasole lub kaszę, która powstrzyma ciasto przed wybrzuszaniem się).
  • ciasto wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 190 stopni na 20 minut, następnie zdejmujemy papier z obciążeniem i pieczemy jeszcze kolejnych 15 min. Ciasto powinno być ładnie zarumienione. Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do dokładnego ostygnięcia.
  • kiedy ciasto dobrze wystygnie można zabrać się za nadzienie. Schłodzoną śmietankę ubijamy w wysokim naczyniu z cukrem pudrem do momentu aż będzie sztywna (po odwróceniu miski śmietana nie powinna wypływać). Dodajemy mascarpone i kilka minut (ok. 3) ubijamy mieszając całość. Tak powstałą masę wykładamy na spód.
  • truskawki myjemy, osuszamy, obieramy z szypułek. Układamy na kremie rozpoczynając od środka. W przestrzenie pomiędzy truskawkami rozsypujemy borówki.
  • ostatni krok to galaretka. Mieszamy ją z wrząca wodą, ale żeby była gęstsza dodajemy zdecydowanie mniej wody niż podane jest w przepisie na opakowaniu (zwykle przepis zakłada 500 ml wody, wówczas galaretkę mieszamy tylko w 300 ml). Odstawiamy do ostygnięcia i zgęstnienia. Kiedy zaczyna zastygać łyżką delikatnie wykładamy ją na owoce, starając się, by pokryć nią wszystkie truskawki. To zapobiegnie ich obsychaniu i da ładny, szklisty efekt.
  • całość wstawiamy na kilka godzin do lodówki, ciasto musi bowiem dobrze stężeć. Po kilku godzinach jest gotowe do podania.

Smacznego!