Skip to main content

To nie jest typowy wpis o tym, jak wykorzystując warzywa z własnego ogródka, można przygotować pyszne danie. To jest wpis o tym, że warto próbować nowych smaków, bo można się miło zaskoczyć. W moim przypadku tak było z plantanem – takim specjalnym gatunkiem banana, nazywanym często bananem warzywnym. Kiedyś widziałam go w jakimś programie podróżniczym, więc wiedziałam, że coś takiego istnieje, ale na tym moja wiedza się kończyła.

Z czym to się je?

Plantan leżał tak sobie na półce jednego z supermarketów. Patrzyłam na niego myśląc, że skoro to taki rarytas, to zapewne smakuje jeszcze lepiej niż standardowe banany i koniecznie trzeba to sprawdzić. Wzięłam więc go do koszyka z planem, że w domu sprawdzę, jak i z czym się to je. Na pewno nie spodziewałam się, że plantanowi bliżej będzie do warzywa niż do owocu.

Plantany są większe i bardziej kanciaste niż standardowe banany. Są też mniej słodkie i delikatniejsze w smaku. Trudno je zjeść na surowo, bo nawet kiedy skórka robi się mocno żółta, to wnętrze jest nieco twarde i lekko mączyste.

Jak to przyrządzić

Przepisów na plantany jest kilka, ja przygotowywałam je już pieczone – doskonałe do mięsa, smażone w głębokim oleju, ale moje kulinarne serce najbardziej podbił plantan z patelni, przysmażony na łyżce oleju z kokosa, polany syropem klonowym i posypany prażonymi orzechami.

Przepis znalazłam u Darii, na powiedzdietomnie.pl

Jak tylko traficie w sklepie na plantany, koniecznie go wypróbujcie. Jeśli jednak nie możecie się doczekać, ten deser równie dobrze można przyrządzić ze zwykłych bananów, nie mogą być jednak mocno dojrzałe.

Składniki:

  • dwa plantany (najlepiej jak najbardziej dojrzałe, mocno żółte – jeśli te w sklepie są zielone – kup je i odłóż na kilka dni, a dojrzeją)
  • kopiasta łyżka oleju kokosowego
  • szczypta soli
  • szczypta cynamonu
  • syrop klonowy, miód lub syrop z agawy do polania
  • garść orzechów (np. włoskich, laskowych)

Wykonanie:

  • plantany obieramy (można sobie pomóc nożykiem, jeśli skórka nie chce ładnie odchodzić)
  • kroimy na pół i następnie jeszcze raz na pół – tym razem wzdłuż
  • na patelni rozpuszczamy olej kokosowy i układamy plantany, a następnie lekko solimy. Smażymy na średnim ogniu przez ok. 4-5 min (do zrumienienia)
  • równolegle prażymy orzechy (ok 3-4 min na suchej, rozgrzanej patelni). Uprażone orzechy siekamy na okruszki
  • plantany zdejmujemy z patelni, posypujemy cynamonem, polewamy syropem klonowym i posypujemy prażonymi orzechami.
    Zjadamy ciepłe.

Smacznego!